STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / BUDUJEMY DOM DLA DZIEWCZĄT W KENII

Budujemy dom dla dziewcząt w Kenii




Kraków moim źródłem w powołaniu misyjnym

Z tej strony Ewa Korbut – animator Ruchu Światło-Życie. Pozdrawiam najserdeczniej z Kenii – gdzie jestem już 15 miesięcy – ale zleciało!

Prowadzę spotkania oazowe, przygotowuję rekolekcje – liczmy ze w lipcu i sierpniu przyjedzie więcej ludzi z Polski. Na co dzień mieszkam i posługuję w szkole-sierocińcu SHALOM HOME. To też jedno z miejsc, gdzie prowadzimy program sponsorowania dzieci – “Adopcja na odległość”.

W tym miejscu też stanęliśmy też przed bardzo dużą trudnością. Jako szkoła z internatem musimy się zastosować do wskazań ministerstwa edukacji o tym, że chłopcy i dziewczyny muszą spać w oddzielnych budynkach. U nas to jest jeden duży – z oddzielnymi piętrami i zapleczem sanitarnym. DO tej pory przymykali na nas oko. ale powiedzieli BASTA. Więc… albo przerabiamy szkołę na szkołę tyko dla chłopców i odsyłamy ponad 200 dziewczynek. Albo budujemy nowy budynek. Odsyłamy dokąd? no właśnie – niektóre z nich nie mają rodzin, niektóre są z rodzin patologicznych albo tak ubogich że nie będą im w stanie zapewnić edukacji w innym miejscu. Także podjęłam decyzje – budujemy – Ruch mnie w tym bardzo wspiera. Założyliśmy zbiórkę online:
https://wspieram.oaza.pl/campaigns/chce-zostac-w-domu/ tam opisuję całą sytuację i nasz dom.Mamy już prawie 400 000 zł. Ale do pełnej kwoty jeszcze brakuje.

Dlatego chciałabym się zwrócić o pomoc.
Po pierwsze – modlitewną, za to dzieło, które jakby nie patrzyć jakoś w Krakowie ma swoje źródło – w moim misyjnym powołaniu: O tym pisaliśmy też tu: https://diecezja.pl/aktualnosci/animatorka-ruchu-swiatlo-zycie-z-krakowa-chce-wybudowac-dormitorium-dla-237-kenijskich-dziewczat/
Po drugie – kontaktową. Po trzecie – finansową. Czy Wydział Misyjny i diecezja byłby w stanie wesprzeć naszą inicjatywę?  Ale jak mnie nauczyła Afryka – jak nie zapytam i nie po proszę to się nie dowiem, czy ktoś jest w stanie mi pomóc.

 

ZOBACZ TAKŻE